PMR: Wpływ wejścia Dm-drogerie markt na polski rynek – komentarz

kosmetyki na tle magazynów

Ten post dostępny jest także w języku: English

W kwietniu 2021 r. sieć Dm-drogerie markt poinformowała o planowanym wejściu na polski rynek. Sieć planuje otworzyć od razu kilkanaście sklepów w kraju. Rynek artykułów kosmetycznych w Polsce jest na tyle dojrzały, że to wejście wpłynie neutralnie na rynek. Można się spodziewać, że pojawienie się kolejnego mocnego gracza specjalistycznego, zwiększy udział detalistów wyspecjalizowanych w sprzedaży artykułów kosmetycznych wśród największych graczy w rynku.

Rynek artykułów kosmetycznych jest na tyle dojrzały, że pojawienie się nowego gracza wpłynie raczej neutralnie lub umiarkowanie pozytywnie na dynamikę tego rynku w kolejnych latach. Sklepy nowej sieci na początku będą się pojawiać zapewne w większych miastach, gdzie już są obecne sklepy innych sieci. Dlatego nie wpłyną na większą dostępność na większej liczby konsumentów. Natomiast pojawienie się nowego gracza i intensywna jego ekspansja wpłynie ożywczo na plany ekspansyjne innych sieci obecnych już na rynku.

Należy pamiętać także, że drogerie Dm-drogerie markt, które są liderem w innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej (z udziałem w rynkach na poziomie 14-16% w Bułgarii, Czechach, Węgrzech oraz na Słowacji), nie mają tam znaczącej konkurencji w postaci wielu zagranicznych sieci, które są obecne w Polsce. W tym sieci Rossmann, która jest obecna tylko na Węgrzech i w Czechach. Co więcej, sieć Dm jest obecna na tamtych rynkach od kilkudziesięciu lat. W Polsce ten etap dynamicznej ekspansji i otwierania się nowych sklepów drogeryjnych przegapiła.

Wejście Dm zwiększy udział sieci specjalistycznych wśród top graczy

Na polskim rynku kosmetyków odgrywają dużą rolę sklepy spożywcze, wśród 20 największych graczy (pod względem wartości sprzedaży) na rynku artykułów kosmetycznych, połowa to reprezentanci rynku spożywczego. Przy czym największy udział mają sieci sklepów dyskontowych (Biedronka, Lidl) –  na poziomie 21% w 2020 r.

Pojawienie się kolejnego mocnego gracza specjalistycznego na rynku zwiększy udział detalistów wyspecjalizowanych w sprzedaży artykułów kosmetycznych wśród największych graczy w rynku. Jednak nie należy się spodziewać, że pojawienie nowego mocnego gracza znacząco zwiększy udział kanału sklepów drogeryjno-kosmetycznych w rynku (w 2020 r. był on na poziomie 43%) oraz odwróci trend utraty tego kanału w rynku. Konsumenci raczej będą migrować między szyldami, a nie kanałami.

Dm szybko nie dogoni lidera rynku, ale ma szansę wejść do top

Wiodąca pozycja Rosmanna w ciągu najbliższych kilku lat na pewno nie jest zagrożona pojawieniem się sieci Dm-drogerie markt w Polsce. Jednak można się spodziewać, że lider będzie tracił udział w rynku kosmetycznym na rzecz nowego gracza. Oczywiście, wszystko zależy od tego, jak poważne plany ma Dm względem Polski. A ponieważ sieć od razu planuje otwarcie kilkunastu sklepów w Polsce, można się spodziewać, że ta ekspansja będzie dynamiczna.

Z takim tempem ekspansji stacjonarnej oraz wejściem w e-commerce ma szansę na wysoką pozycję – może nie lidera, bo Rossmann ma w Polsce bardzo dobrze ugruntowaną pozycję, 23% udziału w sprzedaży artykułów kosmetycznych. Jednak Dm-drogerie markt może zająć pozycję wśród innych największych sieci kosmetycznych w perspektywie kilku. Kolejne sieci kosmetyczne, Hebe oraz Douglas mają znacząco niższy udział w rynku, na poziomie odpowiednio 4% oraz 3%. Tych graczy będzie nowej sieci łatwiej „dogonić”.

 

Więcej o rynku artykułów kosmetycznych w raporcie PMR: Handel detaliczny artykułami kosmetycznymi w Polsce 2021 Analiza rynku i prognozy rozwoju na lata 2021-2026.

 

O autorze

Karolina Szałas

Retail Market Analyst

Analityk z ponad czteroletnim doświadczeniem w analizie rynku handlu detalicznego. Obszary specjalizacji: rynek odzieży i obuwia, rynek artykułów kosmetycznych oraz handel internetowy.

 

Zobacz również

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *