Ponad połowa Polaków chce przywrócenia handlu w niedzielę

Ten post dostępny jest także w języku:
English
Polacy w ramach reakcji na pandemię koronawirusa zostali zmuszeni do dostosowania swoich nawyków zakupowych. Kupujemy więcej oraz częściej online. Wszystko by ograniczyć wizyty w sklepach – mamy też nadzieję, że niedziele handlowe powrócą.
– Polacy po raz pierwszy przestali robić zakupy w każdą niedzielę w marcu 2018 r. Argumentowano wówczas, że to fatalny pomysł, bo niedziela jest jednym z niewielu dni, kiedy ludzie mogą robić zakupy. Potem wybuchła pandemia, a zwolenników przywrócenia niedziel handlowych przybywało. Jednym z najbardziej krytycznych argumentów było to, że rozłożenie ruchu klientów na siedem, a nie sześć dni pozwala na łatwiejsze przestrzeganie wytycznych, takich jak dystans społeczny. Obecnie pomysł wprowadzenia zakazu handlu w niedzielę ma więcej przeciwników niż zwolenników. Ponad połowa osób, nawet więcej niż rok temu, chce robić zakupy w dowolny dzień tygodnia – mówi Magdalena Frątczak, szefowa sektora handlowego w CBRE.
Mieszkańcy miast mają większą skłonność do robienia zakupów w niedzielę niż mieszkańcy wsi
Jak wynika z badania CBRE, 55% konsumentów chce powrotu opcji niedzielnych zakupów, podczas gdy w poprzednim badaniu, przeprowadzonym w czerwcu 2020 roku, liczba ta wynosiła 51%. Odnotowano zatem wzrost o 4 pp. Przeciwnego zdania jest co trzeci respondent, a 14% nie ma jeszcze wyrobionego zdania na ten temat. Warto zaznaczyć, że widać wyraźny podział na mieszkańców wsi i miast w tej kwestii. Na wsi 48% respondentów popiera przywrócenie możliwości funkcjonowania sklepów w niedziele, podczas gdy w miastach powyżej 500 tys. mieszkańców odsetek ten wynosi aż 64%. Od 56% do 60% mieszkańców mniejszych miast (od 20 tys. do 500 tys.) również uważa, że niedzielne zakupy powinny zostać przywrócone.
Zarówno młodzi, jak i starsi z równym zapałem chcą powrotu niedziel handlowych. Konkretnie 62% osób w wieku 18-24 lat i tyle samo osób w wieku 55+ woli robić zakupy w dowolny dzień tygodnia. Ponad połowa osób w wieku 25-34 lat oraz 45-54 lat chce powrotu niedziel handlowych. Ponad 40% osób w wieku od 35 do 44 lat opowiada się za przywróceniem niedziel handlowych. Nie odnotowano również znaczących różnic między kobietami i mężczyznami, jeśli chodzi o preferencje dotyczące niedzielnych zakupów – 54% kobiet i 55% mężczyzn opowiada się za przywróceniem niedziel handlowych.
Kto zyska na przywróceniu niedzielnych zakupów?
Głównymi beneficjentami przywrócenia niedziel handlowych są osoby, dla których niedziela jest jednym z niewielu dni dostępnych na zakupy, a także przedsiębiorcy, których plany biznesowe zakładają siedmiodniowy tydzień pracy. Wprowadzenie takiego rozwiązania byłoby również korzystne dla przedsiębiorców, którzy ucierpieli w wyniku powtarzających się blokad sektora detalicznego. Należy również wziąć pod uwagę pracowników, zwłaszcza studentów, którzy mogą być dyspozycyjni do pracy w weekendy.
– Kolejną istotną zaletą handlu w niedzielę jest większe rozproszenie ruchu, co ma kluczowe znaczenie w obliczu zbliżającego się zagrożenia kolejnymi epidemiami koronawirusa. We wszystkich firmach i centrach handlowych obowiązuje reżim higieniczny i nic nie wskazuje na to, aby miało się to wkrótce zmienić. W związku z tym przywrócenie niedziel handlowych oznacza zwiększoną ochronę klientów. To także dodatkowy dzień dla przedsiębiorców, którzy bardzo ucierpieli w wyniku poprzednich zamknięć – podsumowała Magdalena Frątczak.